• Wstęp
    • Kontakt
  • Szczudło
  • Buchowski
  • Rynkiewicz
  • Obywatel

Korzenie rodowe spod Sejn – Szczudłów, Buchowskich i Rynkiewiczów

~ Genealogia moje hobby

Korzenie rodowe spod Sejn – Szczudłów, Buchowskich i Rynkiewiczów

Tag Archives: Rynkiewicz

Trochę u siebie

22 Niedziela Gru 2019

Posted by dziklin in Buchowski, Rynkiewicz, Szczudło, Wszystkie wpisy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Buchowscy, Okulanis, Rynkiewicz, Sinkiewicz

Kiedy jako młody człowiek opuściłem rodzinne strony na Suwalszczyźnie, i zamieszkałem na zachodzie Polski, czułem się trochę osamotniony. Daleko miałem do swojej rodziny, wobec czego odwiedzałem ją rzadko. Z tamtej strony też nieczęsto ktoś do mnie przyjeżdżał.
To poczucie stopniowo mnie opuszczało wraz ze wzrostem zainteresowania genealogią. Zacząłem coraz lepiej poznawać historię swoich rodzin. Coraz więcej miejscowości wokół Sejn mogłem uznawać za swoje, bo mieszkali tam różni, nieuświadamiani i nieznani wcześniej krewni, tak po mieczu jak i po kądzieli. Podobnie i wokół miejsca, gdzie zamieszkałem, zaczęło się zagęszczać od krewniaków. Zgłębiając historie poszczególnych gałęzi familijnego drzewa dowiadywałem się, że nie wszyscy w stronach rodzinnych pozostali. Część z nich osiadła wcale niedaleko ode mnie. Najpierw dałem się „odkopać” Dance, kuzynce z Wrocławia, która trafiła tam za mężem, w związku z jego pracą. Poznaliśmy się już jako ludzie dorośli, mający dzieci, z radością odkrywając nasze koligacje. Danka była z linii mojej mamy.

Po matce mojego taty natomiast była linia Rynkiewiczów, którzy po wojnie osiedlili się w Lubsku. Faktycznie dotarło tam troje osieroconego rodzeństwa; dwie siostry i brat. Dziś dorasta tam trzecie pokolenie, które stopniowo poznaję. Było już kilka spotkań (patrz: foto powyżej), zapowiadają się też następne.
Kolejnych odkryć krewniaków dokonałem, kiedy w czasie pobytów wakacyjnych pod Sejnami dopytywałem się o pochodzenie znanych mi z dzieciństwa ciotek. Okazało się (być może było to odkrycie tylko dla mnie), że dwie z nich są siostrami i obie znalazły sobie mężów w jednej wsi, w Gawieniańcach, w której 11 lat mieszkałem. Jedna wyszła za Buchowskiego, druga za Okulanisa, ale ten Okulanis miał matkę z Buchowskich, naszych Buchowskich (siostrę mojego dziadka). Siostry pochodziły ze znanej, osiadłej od wieków pod Krasnopolem rodziny Sinkiewiczów (foto poniżej).

Dziś ta wieś nazywa się Michnowce, ale kiedyś- Sinkiewicze, właśnie ze względu na ilość zamieszkujących tam osób o tym nazwisku. Kiedy ludność wsi Michnowce się zagęszczała, młodzi wyjeżdżali szukać życiowych szans za zachodzie, na niesłusznie tak nazwanych Ziemiach Odzyskanych. Tadeusz Sinkiewicz, brat wspomnianych wyżej sióstr, Heleny i Czesławy, dotarł w ten sposób pod Krosno Odrzańskie, gdzie spędził swoje dorosłe lata. Już nie żyje, ale ja dotarłem do jego syna Piotra (foto poniżej) i w ten sposób mam kolejnego „pociotka” w swoim województwie lubuskim.

Budując drzewo rodowe sejneńskich Buchowskich doszedłem także do wiedzy, że i czwarty- ostatni z rodzeństwa Sinkiewiczów, pośrednio związał się z naszą rodziną. Wacław, bo o nim tu mowa, pozostał w rodzinnych Michnowcach, ale swoją córkę Danutę wydał za Buchowskiego.
Poza wspomnianymi, niedaleko siebie mam jeszcze inne związki familijne na zachodzie. W okolicach Lubska osiedli Pietranisowie, z którymi mam wspólne geny, z racji, że moją prababką była Karolina Pietranis. Jeszcze nie mam z nimi realnego kontaktu, ale już lepiej się czuję w otoczeniu „swojaków”.
Kolejny przykład krewniaka w Lubuskiem to Leszek Korzeniecki, strażak spod Świebodzina, który ma w sobie nie tylko kroplę krwi naszych Buchowskich, ale i Pietranisów.
Inny mundurowy, policjant Buchowski z Sejn osiadł w Lubinie, i chociaż nie jest to moje województwo, dzieli nas tylko 60 km.
Jednym z moich największych sukcesów w genealogii jest odkrycie powiązań czterech linii Szczudłów z północno- wschodniej Polski; z Sejn, Raczek, Augustowa i Druskiennik (Grodna). Ich potomkowie rozprzestrzenili się po całej Polsce i w Ameryce. Jedna z skromnych gałązek trafiła nawet … do Wschowy, gdzie mieszkam od ponad 30 lat. Owa tajemnicza dziś osoba nie zna mnie jeszcze, ale wiem, że nosi w sobie kroplę szczudłowskiej krwi. Wkrótce mam nadzieję poznać ją osobiście i pokazać połączenia rodzinne między nami.

Tak więc, po 33 latach zamieszkiwania we Wschowie czuję się coraz bardziej u siebie; przez zasiedzenie i przez fakt, że tylu krewniaków mam wokół.

Dramaty doktora

28 Niedziela Lip 2019

Posted by dziklin in Rynkiewicz, Wszystkie wpisy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

emigracja, Rynkiewicz, Shenandoah

Na moim rozległym po latach dociekań drzewie genealogicznym mam wielu Rynkiewiczów, krewnych mojej ojcowskiej babki Marianny, wywodzącej się z Krasnopola. Część z nich emigrowała do Ameryki, nieraz zajmując w tamtej społeczności eksponowane stanowiska.

Jednym z przykładów może być doktor Stanley Rynkiewicz (1882- 1974), syn urodzonego w Polsce, w Żłobinie Józefa (1848- 1928) oraz Anieli Jankowskiej (1851- 1931). Stanley Rynkiewicz urodził się i wychował w Shenandoah w Pensylwanii. W tym też górniczym miasteczku, liczącym w okresie węglowego prosperity nawet 20 tysięcy mieszkańców, Stanley ukończył szkołę średnią- J.W.Cooper High School of Shenandoah. Następnie studiował medycynę, po czym podjął pracę lekarza. Przez większą część życia pracował w Kingston, miasteczku położonym o godzinę drogi w kierunku północno- wschodnim od jego rodzinnej miejscowości. Związany był z Nesbitt- West Side Hospital. Pracy lekarskiej nie zarzucił do końca życia. W wieku podeszłym zaniechał wizyt domowych u pacjentów, ale nadal przyjmował ich w swoim dwukondygnacyjnym, drewnianym domu na przedmieściach Kingston. W roku 1970 przeżył dramatyczną śmierć żony Sary Hummel Rynkiewicz, która zginęła pod kołami samochodu na ulicach Kingston. W tym podniszczonym przez powódź, która była następstwem tajfunu „Agnes” z czerwca 1972 roku, drewnianym domu mieszkał później już sam i tam w piątek, 20 grudnia 1974 roku zmasakrowanego znalazł sąsiad, fryzjer mieszkający po drugiej stronie ulicy. Ciało doktora leżało w kałuży krwi, a na głowie stwierdzono obustronne spłaszczenia czaszki. Okoliczności tego zdarzenia wskazywały, że doktor był bity, a śmierć nie nastąpiła natychmiast. Opisująca to tragiczne zdarzenie lokalna gazeta sugeruje, że prawdopodobnymi sprawcami zabójstwa 92. letniego doktora byli narkomani poszukujący tam leków narkotycznych, gdyż będące w mieszkaniu pieniądze nie były zabrane. Doktor Stanley Rynkiewicz pozostawił po sobie syna Stanleya (1910- 1996), który był dentystą w Carlisle, 20.tysięcznym mieście położonym półtorej godziny drogi na południowy – zachód od Shenendoah.
Męska linia genealogiczna Stanleya Rynkiewicza (1882- 1947): → Józef (1848- 1928) → Józef (1820- 1888) → Józef (ok. 1770- 1846) → Szymon (ok. 1750- 1820).

Pierwszy w Ameryce?

26 Czwartek Sty 2017

Posted by dziklin in Rynkiewicz, Wszystkie wpisy

≈ 2 Komentarze

Tagi

Krasnopol, pionier, Rynkiewicz, Shenandoah

Historia rodziny Rynkiewiczów umownie nazwanych przeze mnie krasnopolskimi, zaczyna się w połowie XVIII wieku, około 1750 roku, kiedy to urodził się Szymon Rynkiewicz. Dotąd miejsce jego urodzenia jak i pochodzenia całej linii nie są znane. Zarówno mi jak i innym osobom, które zgłębiały genealogię Rynkiewiczów z Sejneńszczyzny nie udało się znaleźć wcześniejszych metryk. Domyślamy się jedynie, że Szymon mógł pochodzić z terenu dzisiejszej Litwy. Trudno powiedzieć w jakich okolicznościach, z jakiego powodu i kiedy pojawił się pod Sejnami. Wiadomo jednak, że pierwsze swoje kroki skierował do wsi Wiłkokuk, położonej niedaleko Berżnik, tuż przy dzisiejszej granicy polsko- litewskiej. To tam około 1767 roku urodziło się pierwsze z jego ośmiu dzieci (sami synowie), syn Kazimierz i być może dwóch następnych – ok. 1770 r. Józef i ok. 1774 r. Antoni. Kolejne dzieci, wnuki i dalsze pokolenia rodziły się już w innych miejscowościach sukcesywnie zasiedlanych przez Rynkiewiczów. Do najbardziej znanych należą; Żłobin, Krasnopol. Orzechowo, Stabieńszczyzna, Jeglówek.

kościół

kościół w Krasnopolu

Dobre sto lat po urodzeniu Szymona, Rynkiewiczów było na Sejneńszczyźnie stosunkowo dużo, ale nie wiemy czy to tylko ten fakt nadmiernego zagęszczenia i bieda rosnąca wraz z kolejnym podziałem majątku sprawił, że niektórzy z nich pomyśleli o emigracji do Ameryki. Być może rzeczywistym powodem było coś innego; represje carskie po powstaniu styczniowym 1863 roku czy może nowa moda? Faktem jest, że zaczęli wyjeżdżać. Pierwszym z nich był Feliks Rynkiewicz (1845- 1904), syn Józefa (1820 – ??) i Wiktorii Tarleckiej (1817- ??), ale to to jego młodszy brat Józef, urodzony 15 marca 1848 roku doszedł tam do najwyższych funkcji i zaszczytów.

rynk_jozef_family

Józef emigrował do Ameryki w 1872 roku. Najpierw trafił do Gilberton w stanie Pensylwania, potem na krótko do miejscowości Lansing w stanie Michigan, aby ostatecznie osiąść w górniczym miasteczku Shenandoah, Pensylwania, które w owym czasie przeżywało rozkwit. Złoża węgla kamiennego w regionie i zapotrzebowanie na węgiel sprawiły, że w krótkim czasie liczba ludności Shenandoah wzrosła z 5 do 20 tysięcy osób. Józef znalazł tam swoje miejsce na resztę życia. Najpierw pracował jako górnik, ale po wypadku w kopalni, który miał miejsce w 1882 roku, zmienił zajęcie. Po rocznej rekonwalescencji, w 1883 roku zaczął prowadzić sklep spożywczy, a potem był agentem okrętowym i wspólnie z bratem Feliksem zajmował się sprzedażą nieruchomości. Był tam pionierem a inni podążali za nim, uruchamiając różne interesy; tawerny, sklepy, fabryki butelek itd.

Rynkiewicz Józef

Około roku 1878, a więc 6 lat po przybyciu do Ameryki, Józef ożenił się z trzy lata młodszą od siebie Anielą Jankowską, córką Antoniego i Józefiny. Aniela urodziła się 4 marca 1851 r. w Kalwarii na ówczesnej Suwalszczyźnie (dziś to teren Litwy). Biorąc więc pod uwagę ogrom przestrzeni oceanicznej, jaką w drodze do Ameryki oboje pokonali, była więc w Starym Kraju niedaleką sąsiadką Józefa (42 km dzieli Krasnopol od Kalwarii). Trudno jednak po latach powiedzieć czy znali się zanim wyjechali za granicę. Sądząc po nagrobkach na cmentarzach w Shenandoah (cmentarzy jest tam aż 10; polski, litewski, itd. ), po informacjach wydobywanych po latach z amerykańskich archiwów, nasi Rynkiewiczowie nie czuli się tam sami. Cmentarze aż roją się od nazwisk typowych dla regionu, z którego pochodzili. Józef Rynkiewicz miał tam dwóch starszych braci, Feliksa z żoną Dominiką Andruczyk i Jana Jerzego (1841- ??) ożenionego z Elżbietą Łukaszewicz (1836- 1921), a jego żona Aniela siostrę – Antoninę ur. 12.03.1858 r., która wyszła za Michała Makarewicza. Był tam jeszcze bliżej nieokreślony szwagier Franciszek Luto.

W górniczym miasteczku Shenandoah, które lata świetności ma już za sobą, do dziś kultywuje się związki z Sejneńszczyzną, o czym może świadczyć chociażby fakt, że Shenandoah nazywano „Małą Litwą”. Jak Powiat Sejneński jest największym skupiskiem Litwinów w Polsce, tak w Shenandoah amerykańskich Litwinów było najwięcej. Wyczytałem to na tablicy umieszczonej w centrum miasta. Napis głosi:


„Mała Litwa. Centrum osadnictwa litewskiego od końca lat 1800. Społeczność powiatu Schuylkill miała największe skupienie litewskiej diaspory w USA. Wielu z tych emigrantów przyciągnął przemysł węglowy. Miejscowi rycerze Litwy, zgodnie z najstarszymi tradycjami zachowują i celebrują jej narodowe dziedzictwo. Andrius Stupinskas, który założył jedną z pierwszych kongregacji litewskich katolików Ameryki (1872) pochowany jest na cmentarzu Świętego Grzegorza.”

rynki_jozef2

Józef Rynkiewicz pracowicie spędził życie w swojej drugiej ojczyźnie, zostawiając tam trwały ślad. Możemy przeczytać o tym w opracowaniu pt. Polacy w Shenandoah autorstwa siostry zakonnej M.Accursia, gdzie nasz Józef Rynkiewicz wymieniany jest jako jeden z pierwszych. Więcej o jego osobie jak i dokonaniach mówi nekrolog zamieszczony 29 czerwca 1928 roku w lokalnej gazecie. Jego treść w tłumaczeniu własnym cytuję w pełnym brzmieniu.

joseph_rynkiewicz_obit_fri_06291928_pg12

Ś m i e r ć  j e d n e g o  z  l i d e r ó w  m i a s t a

Józef Rynkiewicz, prominentny urzędnik bankowy i były handlowiec.

Józef Rynkiewicz w wieku 80 lat, jeden z reprezentantów biznesu Shenandoah i najstarszych mieszkańców krótko po godzinie 13.00 zmarł w swoim domu nr 125 przy South Main Street. Pan Rynkiewicz zachorował kilka miesięcy temu, ale jego stan zdrowia nie był zły, aż do końca kwietnia, kiedy to trafił do łózka i zaczął stopniowo słabnąć, aż do dzisiejszego zejścia. Zmarły przybył do Shenandoah z Polski 56 lat temu (1872 r. – przypis mój). W 1880 roku Rynkiewicz wszedł do biznesu spożywczego pod powyższym adresem, kontynuując go aż do śmierci. Był jednym z założycieli Citizens National Bank i przez wiele lat pełnił funkcję prezesa. Pozycję tę utrzymał aż do śmierci. Był także założycielem Citizens Society (stowarzyszenie obywatelskie) i wielu innych organizacji. Należał do wspólnoty kościelnej parafii Św. Stanisława. Pan Rynkiewicz jako jeden ze skromnych i spokojnych ludzi cieszył się wielkim poważaniem. Był biznesmenem w każdym calu, całkowicie oddanym sprawom biznesu, co czyniło go jednym z wyróżniających się postaci społeczności lokalnej. Pozostawił po sobie żonę Amelię i następujące dorosłe już dzieci;

Sarah L. – w domu gdzie mieszkał, dr Stanleya w Kongston, Elizę – nauczycielkę, dyrektorkę szkoły podstawowej, Z.F. – powszechnie znanego adwokata, Vondę C. w Allentown i dr Josepha B. Rynkiewicza z New Bloomfield.

Tytułowe pytanie o pierwszego Rynkiewicza w Ameryce ma dwie odpowiedzi; pierwszym kalendarzowo, który postawił stopę na indiańskim kontynencie był Feliks Rynkiewicz, ale pierwszym pod względem rangi niewątpliwie był Józef Rynkiewicz.

Tekst przygotowany na podstawie materiałów Johna Noela Latzo z Chalfont, PA, który miał ojca Słowaka, ale matkę z Rynkiewiczów. Analizując nasze relacje genealogiczne uznał, że jesteśmy krewnymi w jedenastym pokoleniu.

Andrzej Szczudło

 

Kategorie

  • Buchowski
  • Genealogia ogólnie
  • Obywatel
  • Rynkiewicz
  • Szczudło
  • Wszystkie wpisy

Datowanie

Luty 2023
Pon W Śr Czw Pt S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728  
« List    
Follow Korzenie rodowe spod Sejn – Szczudłów, Buchowskich i Rynkiewiczów on WordPress.com

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Korzenie rodowe spod Sejn - Szczudłów, Buchowskich i Rynkiewiczów
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Korzenie rodowe spod Sejn - Szczudłów, Buchowskich i Rynkiewiczów
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...